Zasadniczo odpowiedź brzmi: tak. Jednak nie jest to takie proste.
Prawa dobrego Samarytanina chronią opiekunów przed ściganiem za błędy medyczne, o ile opiekunowie działają dobrowolnie, bez oczekiwania nagrody (jak dobry Samarytanin z historii biblijnej). Ochrona zapewniana przez przepisy Dobrego Samarytanina nie jest nieograniczona i różni się w zależności od stanu.
miljko / Getty ImagesReguła rozsądnego człowieka
Prawa dobrego Samarytanina nie mają na celu ochrony nieopłacanych ratowników przed dopuszczaniem wszelkich błędów. Przepisy zwykle stanowią, że opiekunowie nie mogą popełniać rażących błędów medycznych, ale zamiast tego są chronieni przed odpowiedzialnościąrozsądnybłędy. Chodzi o to, że wszelkie działania podejmowane przez opiekuna są oceniane pod kątem standardu osoby rozsądnej. Co rozsądna osoba postąpiłaby w takich samych okolicznościach?
Oczywiście zdefiniowanie znaczenia rozsądku może być trudne w prawie. Ponadto pojęcie „rozsądne” jest w oku patrzącego. Profesjonalni opiekunowie wiedzą, że żadna osoba nie jest nieomylna, ale pacjenci uważają, że wszystkie błędy medyczne są nieracjonalne.
Tak długo, jak działania podjęte przez Dobrego Samarytanina leżały w granicach tego, co sędzia lub ława przysięgłych w procesie cywilnym uzna za rozsądne zachowanie osoby, zazwyczaj będzie on chroniony. Jeśli dobry Samarytanin popełnia skandaliczne błędy (znane w kręgach prawniczych jako rażące zaniedbanie) i szkodzi pacjentowi, nadal może być za to odpowiedzialny.
Stworzony, aby chronić lekarzy
Prawa Dobrego Samarytanina początkowo miały na celu ochronę lekarzy i innych osób posiadających wykształcenie medyczne. Z biegiem czasu orzeczenia sądów i zmiany legislacyjne pomogły w ewolucji niektórych przepisów obejmujących nieprzeszkolonych ratowników, którzy udzielają pomocy. Istnieje kilka wersji praw dotyczących dobrego Samarytanina.
Niektóre przepisy nadal chronią tylko ratowników wyszkolonych medycznie, podczas gdy inne zapewniają ochronę każdemu dobrym Samarytaninowi. Kodeks stanu Alabama (sekcja 6-5-332) ogranicza ochronę do wyszkolonych ratowników lub pracowników publicznego systemu edukacji, chyba że pacjent ma zatrzymanie akcji serca. Oznacza to, że jakiemukolwiek pacjentowi po wypadku samochodowym w stanie Alabama, który jeszcze nie umarł, nie otrzyma pomocy przez ratownika niezawodowego, chyba że ten ratownik będzie chciał zaryzykować odpowiedzialność za jakiekolwiek błędy.
Ustawa Dobrego Samarytanina w Oklahomie chroni nieprzeszkolonych ratowników tylko wtedy, gdy ich opieka jest związana z RKO lub kontrolowaniem krwawienia - trochę lepiej niż w Alabamie, ale niewiele.
Teraz obejmuje wszystkich innych
Nie wszystkie dobre prawa samarytaninów ograniczają ochronę nieprzeszkolonych ratowników. Vermont zapewnia ochronę przed odpowiedzialnością szczególnie nieprzeszkolonym ratownikom, o ile nie schrzanią naprawdę źle. Jednak Vermont jest wyjątkowy pod innym względem. Wszystkie inne stany zapewniają immunitet, jeśli dana osoba zdecyduje się pomóc, ale tego nie zrobiwymagaćnam, aby pomóc naszym bliźnim. Jednak Vermont tak, ponieważ w rzeczywistości jest to dobre prawo SamarytanZamówieniaobywateli, aby pomóc potrzebującym.Jeśli Vermonter nie pomoże na miejscu zdarzenia, może zostać ukarany grzywną.
Reguła sądów
Rola sądów w kształtowaniu praw dobrego Samarytanina to miecz obosieczny. Orzeczenia sądowe mogą kierować interpretację prawa w kierunku większej ochrony obywateli, ale sąd może również zawęzić ochronę. Sąd orzekający w Kalifornii o dobrym samarytaninie zinterpretował to prawo jako przeznaczone wyłącznie do „opieki medycznej” i wzbudził wątpliwości co do zdolności prawa do ochrony każdego, kto pomaga na miejscu wypadku. Aż do tej zmiany, dobre prawo Samarytan w Kalifornii zapewniało całkiem niezłą ochronę zarówno wyszkolonym, jak i niewyszkolonym pomocnikom. Stanowi ustawodawcy zostali zmuszeni do przepisania jego dobrego statutu samarytanina, aby było jasne, że liczą się wszystkie formy pomocy. Teraz jest już jasne, z wyjątkiem tego, że przepisana wersja chroni opiekunów wyszkolonych medycznie bardziej niż ratowników niezawodowych.
Nie ma tu wystarczająco dużo miejsca na przejrzenie dobrego prawa Samarytan w każdym stanie. Warto sprawdzić przepisy lub prawa w swoim własnym stanie, aby zobaczyć, czym się różnią i określić, jaką ochronę faktycznie otrzymujesz. Tylko dlatego, że państwo nie zapewnia ochrony przed odpowiedzialnością, nie oznacza, że jakikolwiek błąd ratownika automatycznie skutkuje wypłaceniem pacjentowi pieniędzy. To po prostu oznacza, że nie ma karty umożliwiającej wyjście z sądu.
Należy pamiętać, że nigdy nie istnieje żadna odpowiedzialność za zgłoszenie szkody władzom i pozwolenie profesjonalistom na zajęcie się nią.