CampPhoto / iStock / Getty Images
Cancer Alley to 85-milowy obszar wzdłuż przemysłowego odcinka rzeki Missisipi, znanego z obfitości roślin naftowych i, jak sama nazwa wskazuje, przypadków raka.
Obszar ten liczy 45 000 mieszkańców i leży w południowo-wschodniej Luizjanie, między Nowym Orleanem a Baton Rouge. W porównaniu z resztą stanu, Cancer Alley ma wyższy odsetek czarnych i biednych, niepiśmiennych mieszkańców.
Niegdyś były to pola kukurydzy i plantacje trzciny cukrowej, a obecnie jest domem dla ponad 140 zakładów petrochemicznych, szerzącego się zanieczyszczenia powietrza i - niektórzy twierdzą, że w rezultacie - ponadprzeciętnej liczby przypadków raka. spodziewana liczba przypadków raka w danym regionie geograficznym w pewnym okresie nazywana jest klastrem raka.
Historia Alei Raka
Zanim stało się to, co niektórzy mieszkańcy i eksperci ds. Zdrowia środowiskowego twierdzą, że jest wylęgarnią aktywności raka, Aleja Rakowa nazywana była Korytarzem Chemicznym, dzięki wielu rafineriom ropy naftowej i zakładom chemicznym, które znajdują się w jego krajobrazie.
W powietrzu krąży około 50 toksycznych chemikaliów - w tym benzen, formaldehyd i tlenek etylenu. Pod koniec lat 80. XX wieku mieszkańcy zaczęli zauważać skupiska zachorowań na raka i poronień na tej samej ulicy lub w blokach od siebie , Korytarz chemiczny przybrał nową nazwę - Aleja Raka.
Badania pokazują, że w niektórych populacjach zamieszkujących Cancer Alley występuje wyższa niż normalnie liczba przypadków raka płuc, żołądka i nerki. Anegdotycznie mieszkańcy twierdzą, że istnieją niepokojące skupiska kilku innych nowotworów, w tym rzadkich, takich jak nerwiak niedojrzały (rak komórek nerwowych) i mięsak prążkowanokomórkowy (rak mięśnia szkieletowego).
Ale jedną z najbardziej niepokojących i kontrowersyjnych substancji chemicznych w Cancer Alley jest chloropren. Według Agencji Ochrony Środowiska Stanów Zjednoczonych (EPA) chloropren może powodować raka u ludzi.
W 2015 roku chemiczny gigant DuPont sprzedał swoją fabrykę neoprenu w LaPlace w Luizjanie, na obszarze Cancer Alley, firmie Denka Performance Elastomer z siedzibą w Tokio. W procesie produkcji neoprenu, syntetycznego kauczuku używanego do produkcji pianek, węży i ortez, zakład Denka uwalnia chloropren do powietrza.
W 2011 roku, National Air Toxic Assessment (NATA) EPA przyjrzał się toksycznym emisjom w całym kraju i opublikował swoje ustalenia w 2015 roku. Kiedy stwierdzono, że powietrze w LaPlace zawierało wyższy niż oczekiwano poziom chloroprenu, EPA rozpoczęła współpracę z Denka oraz Departament Jakości Środowiska Luizjany, aby obniżyć emisje chloroprenu o 85%.
NATA ustaliło, że pięć obszarów spisu powszechnego (podrejonów hrabstwa) o najwyższym szacowanym ryzyku raka w kraju znajduje się w Luizjanie. Niektórzy twierdzą, że przynajmniej częściowo jest to spowodowane zakładem Denka i jego emisje chloroprenu.
Stan twierdzi, że Denka osiągnął teraz poziom 85%, ale mieszkańcy społeczności są sceptyczni. Mówią, że zamiast zmniejszać emisje o pewien procent, emisje powinny wynosić średnio 0,2 mikrograma na metr sześcienny powietrza, co jest uważane za bezpieczny poziom przez EPA.
Co mówią badania
Gorąco dyskutuje się, czy wskaźniki zachorowań na raka są naprawdę podwyższone w tak zwanej Alei Raka. National Cancer Institute zauważa, że rzeczywiste skupiska raka są rzadkie. Ponieważ rak jest stosunkowo częstą chorobą, przypadki mogą wydawać się „skupiać”, nawet jeśli nie ma między nimi konkretnego związku.
Klastry prawdziwego raka
Naukowcy przeanalizowali dane z 20 lat z ponad 400 badań skupisk raka i stwierdzili, że tylko jedną grupę można „jednoznacznie” nazwać gromadą.
W jednym badaniu, częściowo sponsorowanym przez Shell Oil, analizowano dane z lat 1970–1999. Okazało się, że prawdopodobieństwo śmierci na raka u osób mieszkających w Cancer Alley nie jest większe niż u osób mieszkających w innych częściach Luizjany. Okazało się nawet, że biali mężczyźni mieszkający w Cancer Alley mieli znacznie niższe wskaźniki zachorowań na raka niż ich odpowiednicy mieszkający w innych częściach stanu.
Patrząc z perspektywy, Luizjana ma ogólnie wyższe wskaźniki zachorowalności na raka i zgonów (w tym w okresie badania) niż średnia krajowa. Po zdiagnozowaniu raka mieszkańcy stanu mają gorsze wskaźniki przeżywalności niż mieszkańcy innych części kraju.
Ceny raka w Luizjanie
Luizjana ma piąty najwyższy wskaźnik śmiertelności z powodu raka w kraju. Na 100 000 mieszkańców tego stanu prawie 162 białych zmarło na raka w 2018 r. W porównaniu z 193 czarnymi.
Inne badania pokazują jednak związek między życiem w pobliżu tych roślin petrochemicznych a rozwojem raka. W 2018 roku naukowcy zebrali dane zdrowotne mieszkańców mieszkających w promieniu około 1,5 mil od zakładu Denka i stwierdzili, że mają o 44% wyższą częstość występowania raka niż wskaźnik krajowy.
W raporcie opublikowanym przez University Network for Human Rights zauważono, że „Nasze dane ujawniają niezwykle nieprawdopodobne wskaźniki zachorowań na raka i inne choroby wśród ankietowanych mieszkańców”. Naukowcy zauważyli, że ich badania opierają się na pamięci respondentów, a pamięć nie zawsze jest w 100% dokładna.
Nie podlega dyskusji, że rak wydaje się nieproporcjonalnie uderzać w tych, którzy są czarni i tych, którzy są biedni. I to odnosi się do osób mieszkających w Cancer Alley.
Badanie z 2012 roku opublikowane wInternational Journal of Environmental Research and Public Healthodkryli, że w Cancer Alley osoby mieszkające głównie na obszarach czarnych miały 16% wyższe ryzyko zachorowania na raka w porównaniu z osobami mieszkającymi w dzielnicach White, a osoby mieszkające w sekcjach o niskich dochodach miały o 12% wyższe ryzyko niż osoby mieszkające na obszarach o wyższych dochodach. Wcześniejsze
Cancer Alley Today
Zanieczyszczenie powietrza w USA stale malało w latach 2009-2016. W rzeczywistości naukowcy twierdzą, że zmniejszyło się o blisko 25%. Ale ci sami badacze twierdzą, że zanieczyszczenie powietrza rośnie, zwiększając się o 5,5% w latach 2016-2018.
A Cancer Alley nadal jest jednym z 10 najbardziej zanieczyszczonych obszarów w kraju. W raporcie wydanym w 2018 roku cztery z „super zanieczyszczających” w kraju to zakłady chemiczne i naftowe, w tym jedna Denka, w obrębie Cancer Aleja.
Podczas gdy poprawki mające na celu ograniczenie toksycznych emisji zostały wprowadzone do ustawy o czystym powietrzu w 1990 r., Krytycy twierdzą, że cięcia budżetowe i kadrowe w agencjach regulacyjnych oraz rozwój przemysłu w regionie są ograniczone.
Inne skupiska raka
Cancer Alley nie jest wyjątkowa. Gromady nowotworów obserwowano - i debatowano - na innych obszarach kraju oprócz południowo-wschodniej Luizjany. Kilka przykładów:
- Film „Erin Brockovich” rozsławił gromady raka oglądane w Hinkley w Kalifornii.Krytycy twierdzą, że klastry były spowodowane wysokim poziomem chromu w wodzie wokół fabryki Pacific Gas and Electric Company.
- Gromady raka jajnika zaobserwowano w częściach Iowa, Wisconsin, Nowego Jorku, Alabamy i Georgii. Naukowcy twierdzą, że prawdopodobnym winowajcą jest zanieczyszczenie wody przez rośliny papiernicze i celulozowe.
- W wiejskiej społeczności na Florydzie, w pobliżu miejsca, w którym znajduje się firma zajmująca się rakietami i odrzutowcami, zaobserwowano grupę przypadków raka mózgu u dzieci.
- U kobiet mieszkających na Long Island w Nowym Jorku i okolicach San Francisco obserwowano wyższą niż przeciętną liczbę przypadków raka piersi. Eksperci twierdzą, że to większe ryzyko jest prawdopodobnie spowodowane czynnikami związanymi ze stylem życia (np. Starością, piciem alkoholu , stosując hormony pomenopauzalne itp.), a nie wpływ na środowisko.