Fizkes / Getty Images
Kluczowe wnioski
- Około jedna trzecia światowej populacji jest wysoce podatna na chorobę lokomocyjną.
- Tradycyjnie ludzie przyjmowali leki, aby pomóc w radzeniu sobie z typowymi objawami lub unikali sytuacji, które powodują chorobę lokomocyjną.
- Naukowcy odkryli, że ćwiczenia wzrokowo-przestrzenne mogą pomóc zmniejszyć podatność na chorobę lokomocyjną.
Możesz wytrenować swój mózg, aby zmniejszyć chorobę lokomocyjną, zgodnie z wynikami ostatnich badań.
Badanie z września opublikowane wZastosowana ergonomiaznaleźli związek między podatnością na chorobę lokomocyjną a zdolnościami wzrokowo-przestrzennymi. Odnosi się to do zdolności do identyfikowania i manipulowania związkami wizualnymi i przestrzennymi. Dzięki zdolnościom wzrokowo-przestrzennym można oceniać odległości, podnosić przedmioty i chodzić bez wpadania na przedmioty.
Naukowcy odkryli, że osoby o niższej sprawności wzrokowo-przestrzennej są bardziej podatne na chorobę lokomocyjną, a osoby z lepszą wydajnością wzrokowo-przestrzenną są mniej podatne. Dobra wiadomość jest taka, że umiejętności wzrokowo-przestrzenne mogą osłabiać i wzmacniać, co oznacza, że ludzie mogą poprawić swoje umiejętności wzrokowo-przestrzenne i zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia choroby lokomocyjnej podczas treningu.
„Odkryliśmy jeden być może potencjalny związek przyczynowy między osobami cierpiącymi na chorobę lokomocyjną a umiejętnościami wzrokowo-przestrzennymi” - mówi Verywell główny autor badań Joseph Smyth, EngD, pracownik naukowy na Uniwersytecie Warwick. „Myślę, że w przypadku populacji ogólnej te badania powinny dać im pewność, że pracujemy nad metodami zmniejszania podatności na chorobę lokomocyjną”.
Smyth i jego współautorzy badali, w jaki sposób choroba lokomocyjna może utrudniać zwiększone wykorzystanie zaawansowanych technologii, takich jak samochody samojezdne.
„Istnieje potrzeba znalezienia nowych metod ograniczania choroby lokomocyjnej, biorąc pod uwagę liczbę osób na nią cierpiących oraz jej szeroki wpływ na wiele osób i branż” - piszą autorzy. „Potrzeba ta jest dodatkowo umotywowana przez wzmożone wysiłki wielu producentów w celu wprowadzenia zautomatyzowanych pojazdów na drogach. Wiadomo, że zautomatyzowane pojazdy i wiele ich przypadków użycia zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia i nasilenia choroby lokomocyjnej ”.
Co to oznacza dla Ciebie
Badacze odkryli, że ćwiczenia mające na celu wzmocnienie świadomości wizualnej i przestrzennej mogą zmniejszyć uczucie choroby lokomocyjnej. Chociaż te ćwiczenia nie są jeszcze publicznie dostępne, w przyszłości możesz popracować nad poprawą swojej choroby lokomocyjnej.
Jak szkolenie może zmniejszyć chorobę lokomocyjną
Badania pokazują, że prawie wszyscy są podatni na chorobę lokomocyjną, a jedna trzecia populacji jest na nią bardzo podatna. Ale poza lekami obecnie niewiele można zrobić, aby powstrzymać tę chorobę.
Z tego powodu naukowcy opracowali narzędzie do treningu wzrokowo-przestrzennego, które następnie przetestowano na dwóch zestawach uczestników. W pierwszej części 20 uczestników ukończyło 14-dniowe ćwiczenia wizualno-przestrzenne na długopisie i papierze, a następnie test symulatora 3D.
W drugiej części inna kohorta 22 uczestników ukończyła ćwiczenia z czytania na ekranie komputera w samochodzie prowadzonym przez kierowcę, aby naśladować w pełni autonomiczny pojazd. Po 30-minutowej przejażdżce uczestnicy grupy eksperymentalnej przeszli ćwiczenia wzrokowo-przestrzenne wykorzystane w części pierwszej.
Po 14-dniowym okresie szkoleniowym, w którym uczestnicy wykonywali 15-minutowe zadania na papierze i piórze dziennie, umiejętności wzrokowo-przestrzenne poprawiły się o 40%. Ten wzrost zdolności wzrokowo-przestrzennych był bezpośrednio odpowiedzialny za redukcję choroby lokomocyjnej o 51% w symulatorze i 58% w próbach drogowych.
Wskaźnik rezygnacji uczestników również spadł w obu częściach. Autorzy twierdzą, że jest to mocny wskaźnik zmniejszenia choroby lokomocyjnej, ponieważ uczestnicy byli skłonni i zdolni do tolerowania symulacji.
Zrozumieć chorobę lokomocyjną
Choroba lokomocyjna jest nadal rozumiana tylko w minimalnym stopniu. Smyth mówi, że obecne rozumienie tego stanu pochodzi z książki z 1975 roku,Choroba lokomocyjna.
„Od tego czasu nie ma postępów w tej dziedzinie” - mówi Smyth. „Nasza wiedza jako społeczności naukowej i tej dziedziny nie wzrosła tak bardzo. To było dość szokujące, myśląc, że mamy wszystkie te technologie… i tak naprawdę nie rozumiemy, jak możemy złagodzić problemy wynikające z tego ”.
Choroba lokomocyjna jest wynikiem niedopasowania między układem wzrokowym, przedsionkowym i somatosensorycznym wynikającym z rzeczywistego lub postrzeganego ruchu. Zwykle jest uruchamiany przez transport drogowy, morski, lotniczy lub kosmiczny lub przez wirtualne symulatory, takie jak gry wideo i rzeczywistość wirtualna. Choroba lokomocyjna często występuje, gdy pasażerowie wykonują czynności niezwiązane z prowadzeniem pojazdu, takie jak czytanie książek lub przeglądanie telefonów.
Objawy choroby lokomocyjnej obejmują:
- Nudności
- Wymioty
- Wyzysk
- Zimne poty
- Nagła bladość
- Bół głowy
- Senność
- Ziewanie
- Utrata apetytu
- Zwiększone wydzielanie śliny
„Kiedy mamy niedopasowanie naszych zmysłów, nasze ciało przechodzi w tryb samozachowawczy, co wyjaśnia hipoteza ewolucyjna” - mówi Smyth. „Nasze ciało zakłada, że kiedy wyczuje się niedopasowanie, musi to być spowodowane spożyciem jakiejś trucizny, a ta trucizna jest odpowiedzialna za te niedopasowania. Dlatego widzimy cechy pocenia się, które wypycha toksyny ze skóry, odbijanie się, aby złagodzić gazy, i ostatecznie ludzie opróżniają zawartość swoich żołądków - wymiotują. To naturalny sposób organizmu na pozbycie się podejrzanej trucizny ”.
Nic dziwnego, że Smyth mówi, że osoby podatne na chorobę lokomocyjną mają tendencję do unikania sytuacji, w których mogą ponownie doświadczyć choroby lokomocyjnej. Na przykład ludzie, którzy są bardzo podatni na chorobę morską, prawdopodobnie nie dołączyliby do marynarki wojennej.
Jednak unikanie sytuacji jest sposobem samodzielnego radzenia sobie, a nie leczenia, problem i ulepszone technologie mogą utrudniać ludziom unikanie tego rodzaju sytuacji. Smyth ma nadzieję, że te ćwiczenia mogą coś zmienić.
„Uważamy, że w zasadzie wzmacniamy mózg, aby zmniejszyć zależność od wzroku i bodźców oraz pomóc mózgowi lepiej zrozumieć ruchy, a następnie wyjaśnić, gdzie występują niedopasowania i dlaczego te niedopasowania występują, zamiast skakać bezpośrednio do konfliktu sensorycznego, gdy choroba lokomocyjna naprawdę kopie. w - mówi.
Choroba lokomocyjna i samochody autonomiczne
Wraz z rozwojem technologii pojazdów samojezdnych i autonomicznych konsumenci zastanawiają się, co chcą robić podczas jazdy. Smyth twierdzi, że konsensus jest jasny: ludzie chcą angażować się w czynności niezwiązane z prowadzeniem pojazdu, takie jak oglądanie filmów, czytanie książek i praca.
„Wiele osób nie może obecnie wykonywać zadań związanych z pracą jako pasażer i prawdopodobnie będzie to prawdą w przypadku pojazdów samojezdnych i prawdopodobnie będzie jeszcze gorzej” - mówi.
Producenci samochodów osiągnęli już poziom 2 dotyczący pojazdów autonomicznych, określony przez Międzynarodowe Stowarzyszenie Inżynierów Motoryzacji. Chociaż obecnie na rynku nie ma żadnego pojazdu poziomu 3, pojazdy te będą w stanie przejąć pełną kontrolę podczas jazdy, a kierowca przejmie kontrolę w innym czasie. To przeniesienie uwagi i umiejętności obciąża ciało.
Wcześniejsze badania Smytha dotyczyły wpływu choroby lokomocyjnej na wydajność człowieka, w tym zdolność prowadzenia pojazdów. Odkrył, że nawet łagodna choroba lokomocyjna może mieć znaczący wpływ na zdolności przetwarzania poznawczego i czas reakcji.
„Nie dalibyśmy kontroli kierowcy, gdybyśmy wiedzieli, że jest pijany” - mówi Smyth. „Czy dalibyśmy kontrolę użytkownikowi, gdybyśmy wiedzieli, że cierpi na chorobę lokomocyjną, nawet łagodną?”
Przyszłość treningu wzrokowo-przestrzennego
Nie jest dziś możliwe kupienie zeszytu ćwiczeń do treningu wizualno-przestrzennego z półki, ale Smyth uważa, że w końcu trafi na rynek. On i jego współautorzy opracowali podręczniki szkoleniowe wykorzystane w ich badaniach na podstawie wcześniejszych badań.
„To pierwsze tego rodzaju odkrycie i duży krok naprzód w tej dziedzinie” - mówi. „Ale teraz zaczyna się prawdziwa ciężka praca. Musimy zrozumieć, jakie konkretne typy umiejętności wzrokowo-przestrzennych rozkładają się na takie rzeczy, jak świadomość przestrzenna, przestrzenność i rotacja umysłowa”.
Uważa on, że ćwiczenia te zostaną najpierw zaadoptowane do istniejących programów szkoleniowych, w których ludzie są często podatni na chorobę lokomocyjną, na przykład w firmach wojskowych, prywatnych lotnictwie, przemyśle morskim lub motoryzacyjnym. Ich ustalenia mogą następnie przefiltrować do ogólnych konsumentów.
Mówi, że w przyszłości stanie się to jeszcze bardziej palącym problemem, ponieważ społeczeństwo w coraz większym stopniu opiera się na rzeczywistości wirtualnej, samochodach samojezdnych i innych technologiach, które mogą wywoływać chorobę lokomocyjną.
„Chcemy mieć pewność, że kiedy rozwijamy technologię autonomicznej jazdy i samochody, korzyści będą dostępne nie tylko dla wybranych osób, więc upewniamy się, że są one dostępne, nawet dla osób bardziej tradycyjnie podatnych na chorobę lokomocyjną”, Smyth mówi.
Co powoduje chorobę lokomocyjną?