istockphoto / Getty Images
Jeśli mieszkasz w stanie, w którym używanie medycznej marihuany zostało zalegalizowane (35 stanów i DC na koniec 2020 r.), Kuszące jest założenie, że ubezpieczenie zdrowotne zapłaci za to tak, jak inne leki przepisane przez lekarza. Jednak mylisz się; ubezpieczenie zdrowotne nie zapłaci za medyczną marihuanę nawet w stanach, w których jej używanie zostało zalegalizowane. Dlaczego ubezpieczenie zdrowotne nie zapłaci za medyczną marihuanę, skoro pokryje ona wszystkie rodzaje innych narkotyków, z których wiele jest prawdopodobnie bardziej niebezpiecznych i podatnych na nadużywanie?
istockphoto / Getty ImagesMedyczna marihuana jest lekiem z harmonogramu I.
Ubezpieczyciele zdrowotni w Stanach Zjednoczonych nie zapłacą za nic, co jest technicznie nielegalne. Większość polis ubezpieczenia zdrowotnego zawiera wykluczenie działań niezgodnych z prawem, stwierdzające, że problemy zdrowotne powstałe w wyniku lub w związku z dobrowolnym udziałem w czynach niezgodnych z prawem nie są objęte ubezpieczeniem (niektóre stany ograniczają lub zabraniają tego rodzaju wyłączeń). Chociaż medyczna marihuana została najprawdopodobniej zalegalizowana w stanie, w którym mieszkasz, nadal jest klasyfikowana przez rząd federalny jako substancja podlegająca kontroli zgodnie z definicją zawartą w ustawie o substancjach kontrolowanych. Używanie marihuany jest nadal nielegalne w świetle prawa federalnego.
Oprócz klauzul wykluczających działania niezgodne z prawem z planu zdrowotnego pojawia się inny problem związany z oznaczeniem marihuany w wykazie I. Substancje kontrolowane według Wykazu I nie mogą być przepisywane przez lekarzy tak jak inne leki.
Lekarze przepisujący substancje kontrolowane muszą być zarejestrowani w Drug Enforcement Administration i posiadać numer DEA. Przepisywanie leku z Wykazu I, nawet w stanie, w którym medyczna marihuana została zalegalizowana, naraziłoby lekarza na ryzyko cofnięcia rejestracji DEA. Nawet jeśli medyczna marihuana została zalegalizowana w twoim stanie, o ile jest uważana przez rząd federalny za lek z Wykazu I, przepisanie jej naraziłoby twojego lekarza na ryzyko utraty zdolności przepisywania nawet prostych kontrolowanych substancji, takich jak tabletki nasenne i kaszel. syrop z kodeiną.
Z tego powodu większość lekarzy tego nie robiprzepisaćmarihuana medyczna. W stanach, które zalegalizowały jego stosowanie, lekarzepolecićmedyczną marihuanę zamiast ją przepisywać (Cigna opisuje, jak lekarz może napisać „zaświadczenie”, które pacjent może zanieść do przychodni medycznej marihuany). To prowadzi nas do drugiej przeszkody.
Ubezpieczenie zdrowotne nie zapłaci za medyczną marihuanę, jeśli nie ma jej na liście leków
Nawet gdyby Stany Zjednoczone zmieniły marihuanę na lek z harmonogramu II lub III - tym samym zezwalając na jego przepisywanie i dekryminalizując jej medyczne zastosowanie w całym kraju - Twoja firma ubezpieczeniowa prawdopodobnie nadal nie zapłaci za medyczną marihuanę. Podobnie, gdyby Kongres całkowicie usunął marihuanę z listy substancji kontrolowanych, Twój plan zdrowotny prawdopodobnie nadal nie uwzględniłby karty dla ciastek Alice B. Toklas, nawet jeśli lekarz je zalecił.
Każdy plan zdrowotny ma recepturę leków, listę leków, które obejmuje dla członków planu zdrowotnego. Komisja ds. Farmacji i terapii Twojego planu zdrowotnego musiałaby dodać marihuanę do receptury leku, zanim stałaby się ona świadczeniem objętym ubezpieczeniem zdrowotnym.
Byłoby bardzo niezwykłe, gdyby plan zdrowotny dodawał lek do swojej receptury, gdyby lek nie został zatwierdzony przez FDA. Uzyskanie zatwierdzenia nowego leku przez FDA wymaga badań klinicznych w celu określenia zarówno bezpieczeństwa leku, jak i skuteczności leku. Badania kliniczne są skomplikowane i kosztowne w wykonaniu. Tak więc, kiedy FDA przyznaje zezwolenie na nowy lek, przyznaje również okres, w którym firma otrzymująca zezwolenie na nowy lek ma wyłączne prawa do produkcji i sprzedaży leku w Stanach Zjednoczonych.
Jeśli uważasz, że teraz kosztuje to dużo, poczekaj, aż Pfizer, Merck, AstraZeneca lub inna duża firma farmaceutyczna uzyska wyłączne prawo do wprowadzania marihuany na rynek w Stanach Zjednoczonych.
Bez zgody FDA nie znajdzie się w recepturach twojego planu zdrowotnego, więc twoje ubezpieczenie zdrowotne nie zapłaci za medyczną marihuanę. Proces uzyskiwania zatwierdzenia marihuany prawie na pewno wiązałby się z dużymi farmaceutami, wyłącznymi prawami marketingowymi i wygórowanymi kosztami. Możesz przeczytać więcej na ten temat w artykule o marihuanie opublikowanym przez FDA.
FDA zatwierdziła jednak Marinol (w 1985 r.), Cesamet (w 2006 r.), A ostatnio Syndros (w 2016 r.). Wszystkie trzy zawierają syntetyczną formę THC.W 2018 r.FDA zatwierdził Epidiolex, doustny roztwór CBD do leczenia napadów związanych z dwiema postaciami padaczki. Chociaż te leki to nie to samo, co konopie indyjskie, można je przepisać tak jak każdy inny lek zatwierdzony przez FDA i zwykle są objęte planami ubezpieczenia zdrowotnego.
Ubezpieczenie zdrowotne nie zapłaci za medyczną marihuanę jako ziołowy środek leczniczy
Gdyby marihuana miała zostać przeklasyfikowana, tak aby w ogóle nie była substancją kontrolowaną, mogłaby stać się dostępna bez recepty. Jednak ci, którzy uważają, że jest to odpowiedź na objęcie medycznej marihuany ubezpieczeniem zdrowotnym, są w błędzie.
Kiedy lek staje się dostępny bez recepty, jest usuwany z leków recepturowych planu zdrowotnego i oczekuje się, że sam za niego zapłacisz. Czy Twoje ubezpieczenie zdrowotne zwraca obecnie koszty leków dostępnych bez recepty, takich jak Tylenol? Większość tego nie robi. Czy obejmuje leki ziołowe, takie jak ziele dziurawca lub jeżówka? To mało prawdopodobne.
W tej sytuacji pacjenci, którzy skorzystaliby na używaniu marihuany, mogliby kupić ją bez recepty, jak każdy inny preparat ziołowy. Tak jak teraz, pacjenci ci byliby wysoce zmotywowani do znalezienia sposobu na samodzielne zapłacenie za to. Dlaczego Twoje ubezpieczenie zdrowotne miałoby chcieć ustanowić precedens płacenia za leki dostępne bez recepty lub preparaty ziołowe, za które jesteś skłonny zapłacić za siebie?
Czy coś się zmieni?
Podsumowując, istnieje więcej niż jeden powód, dla którego Twój plan zdrowotny nie opłaca się za medyczną marihuanę. Nawet gdyby marihuana została przeklasyfikowana na niższy harmonogram lub akcja kongresowa całkowicie usunęłaby ją z listy kontrolowanych substancji, nie przypominałoby to machania czarodziejską różdżką. Twój plan zdrowotny nie zacząłby magicznie płacić za medyczną marihuanę miesiąc lub dwa później. Zamiast tego byłby to początek długiego, powolnego procesu.
Jeśli proces zakończyłby się tym, że marihuana byłaby lekiem zatwierdzonym przez FDA, mogłaby ostatecznie zostać objęta twoim planem zdrowotnym jako lek na receptę w swoim składzie leku, ale to byłoby lata, a nie miesiące, w przyszłości. Jeśli, co jest jeszcze bardziej zaskakujące, marihuana skończyła się jako lek ziołowy niewymagający zatwierdzenia przez FDA, jest bardzo mało prawdopodobne, że ubezpieczenie zdrowotne za to zapłaci.