Martin Novak / Getty Images
Kluczowe wnioski
- Nowe badanie wykazało, że ludzie doświadczają zwiększonych problemów ze zdrowiem psychicznym, gdy opłakują śmierć ukochanej osoby z powodu COVID-19 w porównaniu do zgonów przed pandemią lub z przyczyn naturalnych.
- Żałoba podczas COVID-19 jest potęgowana przez różne czynniki, takie jak ilość ciągłych strat wokół nas i niemożność uczestniczenia w tradycyjnych rytuałach żałobnych.
- Praktykowanie ćwiczeń uziemiających lub zwracanie się do ukochanej osoby o wsparcie może pomóc w procesie żałoby.
Podczas pandemii COVID-19 wielu z nas było zmuszonych zmienić swoje rytuały i rutynę. Wytyczne dotyczące dystansu społecznego sprawiły, że szczególnie trudno było bezpiecznie zebrać się razem, aby opłakiwać utratę ukochanej osoby, powodując drastyczne zmiany w procesie żałoby.
Chociaż praca przez żałobę jest już trudnym procesem, badania przeprowadzone na Curtin University w Australii wykazały, że osoby opłakujące ukochaną osobę, która zmarła na COVID-19, doświadczają zwiększonych objawów psychologicznych w porównaniu z osobami pogrążonymi w żałobie, które zmarły przed pandemią lub z przyczyn naturalnych. Obejmowały objawy.
- Cierpienie z powodu separacji
- Dysfunkcjonalny żal
- Stres pourazowy
W badaniu zebrano dane z ankiety internetowej od dorosłych w Stanach Zjednoczonych na początku listopada 2020 r. Zostało ono opublikowane w Internecie w styczniu wJournal of Pain and Symptom Management.
Naukowcy napisali, że wyniki tego badania wskazują na potrzebę szybkiego wsparcia i opieki, aby pomóc ludziom opłakiwać tych, którzy zmarli z powodu COVID-19. „Skuteczne i opłacalne strategie identyfikowania, ograniczania i leczenia upośledzenia funkcjonalnego doświadczanego przez osoby pogrążone w żałobie przez COVID-19 są pilnie potrzebne” - napisali.
Czym różni się smutek podczas COVID-19
W Stanach Zjednoczonych ponad 500 000 osób zmarło z powodu komplikacji związanych z COVID-19. Kelly Rabenstein-Donohoe, PsyD, licencjonowany psycholog, mówi Verywell, że podczas pandemii pogłębia się smutek z powodu dodatkowych strat osobistych, których doświadczają ludzie, a także nieustannie słyszy o stratach innych.
„Pojawia się dość stały strumień okropnych wiadomości, które trudno nam przetworzyć” - mówi. „Kiedy słyszymy [smutną] historię, oddziałuje to na nas wewnętrznie, tak jakby miało to miejsce w naszym własnym życiu”.
Osoby doświadczające żalu podczas COVID-19 mogą doświadczać żałoby skomplikowanej, która jest przedłużonym okresem żałoby, który nie ustępuje po kilku miesiącach. Objawy skomplikowanej żałoby obejmują:
- Skoncentruj się na niczym innym, jak tylko na śmierci ukochanej osoby
- Masz problemy z wykonywaniem normalnych czynności
- Doświadcz depresji, głębokiego smutku, poczucia winy lub obwiniania siebie
Dlaczego smutek wpływa na nasze funkcjonowanie
Funkcjonowanie wykonawcze pomaga nam zwracać uwagę, organizować i zapamiętywać szczegóły. Badanie z 2014 r. Opublikowane wJournal of Psychiatric Researchodkryli, że skomplikowany żal może wpływać na zdolności poznawcze osoby, w tym na jej funkcje wykonawcze.
Badanie styczniowePodkreśla potrzebę odpowiedniego rozwiązania problemu żalu, aby nie wpływał on na zdolność ludzi do radzenia sobie z codziennym życiem. „Zwracanie uwagi na identyfikację i leczenie upośledzenia funkcjonalnego może być ważne dla ułatwienia pełnego uczestnictwa osób w żałobie w życiu społecznym i gospodarczym podczas pandemii i po jej zakończeniu” - napisali naukowcy.
„Żal ma wpływ na zdolność korzystania z kory czołowej, która jest funkcją wykonawczą, z powodu intensywnego przypływu kortyzolu, który pojawia się w ten sposób” - mówi Rabenstein-Donohoe. „[Kortyzol] mówi nam, że wszystko jest większe niż jest i to pozwala nam dobrze przetrwać, ale od roku jesteśmy w trybie przetrwania”.
Aby pomóc w zarządzaniu tą funkcją wykonawczą, Rabenstein-Donohoe zaleca, aby ludzie praktykowali uważność. „Kiedy słyszymy„ uważność ”, myślimy o technikach oddychania lub czasami siedzimy cicho, co w rzeczywistości pogarsza uczucie lęku lub intensywność chwili” - mówi. „Często pomaga wykonywanie ćwiczeń uziemiających. Tak więc rzeczy, które są poza tobą, [na przykład] spędzanie nie więcej niż 30 sekund lub minuty na mówieniu sobie:„ To jest licznik. Dotykam licznika ”.
Co to oznacza dla Ciebie
Jeśli opłakujesz straty podczas pandemii COVID-19, proces gojenia może być teraz trudniejszy niż w przeszłości. Jeśli czujesz się przytłoczony, spróbuj ćwiczeń uziemiających, zanotuj swoje doświadczenia lub skontaktuj się z przyjacielem lub ukochaną osobą, aby wesprzeć Cię w żałobie.
Łączenie się ze społecznością ma kluczowe znaczenie
Podczas gdy COVID-19 zakłócił osobiste rytuały żałobne, dr Elizabeth Loran, adiunkt psychologii medycznej w Columbia University Irving Medical Center w Nowym Jorku, zachęca swoich pacjentów do kontynuowania kontaktu z innymi podczas żałoby.
„Rady są nadal takie same, jeśli chodzi o szukanie swojej społeczności i nawiązywanie kontaktów z innymi i ludźmi, z którymi można porozmawiać i uzyskać od nich wsparcie” - mówi Loran Verywell. Loran prowadzi teraz burzę mózgów ze swoimi pacjentami na temat sposobów, w jakie mogą nadal wirtualnie łączyć się z bliskimi.
„Nigdy wcześniej w mojej karierze nie było trudno zorganizować pogrzeb, czy nie było mi trudno usiąść na Shivie, czy nie było trudno pójść do rodziny po stracie” - mówi.Loran zadaje swoim pacjentom pytania typu: „Czy jest jakiś przyjaciel z dzieciństwa, do którego mógłbyś zadzwonić, z kim mógłbyś porozmawiać o wspomnieniach?” aby pomóc im znaleźć sposób na pokonanie smutku przy wsparciu innych.
Center for Complicated Grief na Columbia University podaje następujące sugestie dotyczące pozostawania w kontakcie podczas pracy i życia w żałobie.
- Szukaj wsparcia rodziny, przyjaciół, mentorów, przywódców duchowych lub przywódców religijnych
- Bądź elastyczny i kreatywny w dostępie do pomocy przez telefon, e-mail, SMS-y i rozmowy wideo
- Porozmawiaj o swoich doświadczeniach i uczuciach z bliskimi i przyjaciółmi, jeśli uznasz to za pomocne
- Napisz o swoich doświadczeniach i podziel się nimi z innymi za pośrednictwem mediów społecznościowych i innych mediów
Unikanie gry w obwinianie
Badania sprzed pandemii COVID-19 wykazały, że ludzie często obwiniają siebie lub czują się winni, gdy umiera ukochana osoba. Obwinianie siebie i poczucie winy to mechanizmy radzenia sobie, których niektórzy używają podczas radzenia sobie ze smutkiem, ale zazwyczaj tylko utrudniają proces leczenia.
Ci, którzy stracili ukochaną osobę z powodu COVID-19, mogą również doświadczać poczucia winy ocalałego - wyrzutów sumienia, że przeżyli, gdy inni nie - zwłaszcza jeśli przeżyli wirusa, podczas gdy inni nie.
Loran zaleca, aby ludzie unikali wypowiadania stwierdzeń „co by było, gdyby” w związku z zameldowaniem się lub udzieleniem pomocy zmarłej osobie. „W rzeczywistości możesz prowadzić do obwiniania siebie i wstydu z powodu niekontrolowanej straty, a to może utrudnić tę stratę” - mówi. „Nie ma właściwego sposobu na żałobę, a [śmierć nie jest] czymś, co ludzie mogą kontrolować”.