Miasto nadziei / Jodi Cruz
Kluczowe wnioski
- Postępy w transplantacji komórek wysp trzustkowych pozwalają obecnie chorym na cukrzycę typu 1 żyć bez insuliny.
- Dawstwo narządów wydłuża i poprawia jakość życia biorców.
Jodi Cruz miała 16 lat, kiedy po raz pierwszy otrzymała diagnozę cukrzycy typu 1. Ze względu na swój stan musiała od lat monitorować poziom cukru we krwi i przyjmować insulinę kilka razy dziennie. Ale z biegiem czasu radzenie sobie z jej stanem stawało się coraz trudniejsze, co prowadziło do epizodów niskiego poziomu cukru we krwi i długotrwałych skutków.
Próbując poprawić swój stan, Cruz spędziła 10 lat kontaktując się z różnymi ośrodkami badawczymi oferującymi badania kliniczne eksperymentalnych metod leczenia cukrzycy typu 1. Dopiero w 2018 roku odniosła sukces. Znajoma zasugerowała, aby skontaktowała się z City of Hope w sprawie badania klinicznego obejmującego przeszczep komórek wysp trzustkowych. City of Hope, wiodąca medyczna placówka badawcza z wieloma lokalizacjami w Kalifornii, prowadzi badanie kliniczne, które może umożliwić osobom z cukrzycą typu 1 życie bez insuliny.
Cruz był pierwszą osobą, która wzięła udział w nowym badaniu klinicznym przeszczepu komórek wysp trzustkowych u pacjentów z cukrzycą typu 1.
Przed przeszczepem
Kiedy Cruz urodziła swoje najmłodsze i trzecie dziecko w 2005 r., Doświadczyła narastających trudności w kontrolowaniu poziomu cukru we krwi. Jej pompa insulinowa, która zwykle utrzymywała zbyt wysoki poziom cukru we krwi, nie zawsze była w stanie zapobiec epizodom niskiego poziomu cukru we krwi.
„Sprawdzałem poziom cukru we krwi czasami osiem do dziesięciu razy dziennie” - mówi Cruz Verywell. „Wraz z wiekiem przestałem odczuwać wzloty i upadki, co oznaczało, że ludzie wokół mnie musieli znać objawy. Wszędzie nosiłem torebkę wypełnioną Life Savers, ponieważ mój cukier mógł spaść w każdej chwili. To przestraszyło moje dzieci i nie chciałem wywierać na nich takiej presji ”.
Cruz również szybko zaczął odczuwać pewne długoterminowe skutki długotrwałej, źle kontrolowanej cukrzycy. „Dostawałem neuropatii w stopach. Moja ostatnia ciąża była bardzo ryzykowna i zaczęły mi zawodzić nerki ”- mówi Cruz. Obawiała się, że może nie dożyć chwili, gdy jej troje dzieci skończy szkołę lub będzie mieć własne dzieci. „W tym momencie zacząłem aplikować na każde badanie, jakie mogłem znaleźć, ponieważ miałem obowiązek być ich mamą”.
Kiedy Cruz po raz pierwszy spotkał dr Fouada R. Kandeela, dyrektora Programu Przeszczepów Komórek Wysepek w City of Hope, zaproponował jej wybór tradycyjnego przeszczepu komórek wysp trzustkowych lub bycia pierwszą osobą, która weźmie udział w nowej wysepce City of Hope badanie kliniczne przeszczepu komórek. Po raz pierwszy widziano ją w City of Hope w styczniu 2019 r. I zakwalifikowano do udziału w badaniu w maju 2019 r. 7 lipca 2019 r. Cruz przeszła przeszczep komórek wysp trzustkowych.
Jak działa przeszczep komórek wysp trzustkowych?
Komórki wysp trzustkowych są odpowiedzialne za produkcję różnych hormonów, w tym insuliny.
Według Kandeela komórki wysepek są pobierane z trzustki zmarłego dawcy i podawane bezpośrednio do biorcy przez żyłę wrotną w wątrobie. Komórki wysp trzustkowych osadzają się w wątrobie, gdzie są w stanie wytwarzać insulinę w odpowiedzi na poziom cukru we krwi w organizmie i przejmować funkcję chorych komórek wysepek biorcy.
W przeciwieństwie do przeszczepów całych narządów, infuzja komórek wysp trzustkowych nie wymaga poważnej operacji. Biorcy na ogół otrzymują jedynie lekkie uspokojenie i zwykle mogą opuścić szpital od jednego do pięciu dni po przeszczepie. Podobnie jak w przypadku innych przeszczepów narządów, biorcy przeszczepów wysp muszą przyjmować leki immunosupresyjne (zapobiegające odrzuceniu), aby osłabić zdolność układu odpornościowego do atakowania komórek dawcy.
Jeśli masz cukrzycę typu 1, trzustka nie wytwarza insuliny lub wytwarza bardzo mało insuliny. Insulina to hormon, który pomaga cukrowi we krwi przedostawać się do komórek organizmu, gdzie może być wykorzystany jako energia.
Transplantacja komórek wysp trzustkowych rozwija się od 1972 roku, ale tradycyjnie nie zapewniała wysokiego wskaźnika sukcesu długoterminowego, mówi Kandeel. W 2000 roku naukowcy z University of Edmonton w Kanadzie wprowadzili poprawki do leków immunosupresyjnych stosowanych w celu zapobiegania odrzuceniu komórek wysp dawcy i opisali kilka osób z cukrzycą typu 1, które mogą przerwać leczenie insuliną na co najmniej rok. Jednak po pięciu latach od przeszczepu mniej niż 10% ludzi nadal nie miało insuliny.
City of Hope chciało poprawić te statystyki, więc w 2004 roku rozpoczęli przeszczepianie komórek wysp trzustkowych, mając na celu poprawę kontroli poziomu cukru we krwi i zwiększenie niezależności od insuliny. Dostosowanie leków stosowanych do ochrony wysp przed i po przeszczepie dodatkowo poprawiło wyniki. Jednak biorcy nadal często potrzebują więcej niż jednego przeszczepu, aby uzyskać wystarczającą liczbę komórek wysp trzustkowych, aby przerwać leczenie insuliną. Nawet wtedy przeszczepione wysepki mogą z czasem przestać działać.
Cruz był pierwszym uczestnikiem nowego badania klinicznego, którego celem jest poprawa wyników po przeszczepieniu pojedynczej wysepki poprzez podanie hormonu zwanegogastryna.
Gastrin to naturalny hormon jelitowy obecny w trzustce podczas jej rozwoju w zarodku. Bierze udział w tworzeniu normalnej trzustki. Po urodzeniu jest również wydzielany w żołądku w celu kontrolowania wydzielania kwasu żołądkowego. We wczesnych badaniach klinicznych pacjenci z cukrzycą leczeni gastryną i innymi czynnikami wzrostu wymagali mniej insuliny po czterech tygodniach leczenia gastryną. Efekt utrzymywał się ponad 12 tygodni po zaprzestaniu leczenia, co sugeruje, że gastryna mogła zwiększyć liczbę komórek wytwarzających insulinę.
Wyniki laboratoryjne naukowców z City of Hope i innych sugerują, że traktowanie wysepek gastryną może pomóc chronić komórki przed uszkodzeniem i może zwiększyć liczbę komórek produkujących insulinę i poprawić ich działanie.
City of Hope ma zgodę Amerykańskiej Agencji ds.Żywności i Leków (FDA) na wykonywanie przeszczepów komórek wysp trzustkowych z gastryną u dwudziestu pacjentów. Spośród trzech osób, które do tej pory otrzymały przeszczep komórek wysp trzustkowych w ramach tego protokołu, wszyscy dotychczas nie otrzymywali insuliny, w tym Cruz, który nie stosował insuliny przez półtora roku. Kandeel i jego zespół są zachęceni tymi wstępnymi obserwacjami i kontynuują rekrutację pacjentów do badania w ramach tego badania, aby potwierdzić te ustalenia.
Naukowcy z City of Hope uważają, że pacjenci otrzymujący gastrynę będą potrzebowali mniej komórek wysp trzustkowych na przeszczep i mniej dodatkowych procedur przeszczepu komórek wysp trzustkowych niż uczestnicy leczeni bez niej, aby stać się wolnymi od insuliny.
Spotkanie z Rodziną Darczyńców
Kiedy Cruz po raz pierwszy dowiedziała się, że ma dawcę, przypomina sobie, że poprosiła lekarza, aby opowiedział jej więcej o tym, kim był dawca. Jedyne, co mogli jej powiedzieć, to że był 18-letnim chłopcem ze Wschodniego Wybrzeża.
Cruz czuł sprzeczne emocje. „W tej chwili powinieneś być podekscytowany, ale miałam w domu 18-letnią córkę” - mówi. „Pomyślałam:„ Jest tam matka, która bardzo cierpi.Moja radość jest jej smutkiem. Jako mama uderzył zbyt blisko domu ”.
W Wigilię Bożego Narodzenia 2019 roku Cruz otrzymała list od rodziny swojego dawcy. Dowiedziała się, że jej dawca nazywał się Thomas Smoot. Maturę skończył niecały miesiąc przed przedwczesnym wypadkiem, który odebrał mu życie. „Kiedy dostałem pierwszy list, straciłem panowanie nad sobą, ponieważ mój dawca miał na imię Thomas, a mój syn też miał na imię Thomas” - mówi Cruz.
W trakcie korespondencji obie rodziny odkryły, że łączy ich znacznie więcej. „Było tak wiele miejsc, w których byliśmy zjednoczeni, a nawet nie znaliśmy się nawzajem” - mówi Cruz. „Było tak wiele, z którymi mogłem się połączyć”.
Rodziny rozmawiały o spotkaniu z okazji Dnia Matki, ale odwołały plany z powodu pandemii COVID-19. Ostatecznie obie rodziny spotkały się za pośrednictwem rozmowy wideo 10 listopada, w dniu 20. urodzin Thomasa. Cruz upiekł ciasto Hershey, ulubione ciasto Thomasa, na cześć tego wydarzenia.
„To było tak naturalne, że z nimi rozmawiałem” - mówi Cruz - „Widziałem ból w ich oczach, ale uwielbiałem słuchać opowieści o nim, ponieważ chcę go uhonorować. Chciałem podzielić się wszystkim, co dla mnie zrobił ”.
Rodziny mają nadzieję, że spotkają się osobiście po zakończeniu pandemii.
Jodi Cruz, biorca przeszczepu komórek wysp trzustkowych
To jest prawdziwa wolność. Któregoś dnia usiadłem do jedzenia. Nie myślałem o tym; Właśnie zjadłam. Wydawało mi się, że o czymś zapomniałem i zdałem sobie sprawę, że to nie jest test poziomu cukru we krwi.
Matka Thomasa, Stephanie Planton, mówi, że nigdy nie wątpiła, czy Thomas chciałby zostać dawcą narządów. „Nie zastanawiałam się dwa razy, czy mógłby się temu sprzeciwić, ponieważ on też taki był” - mówi Verywell.
Planton mówi, że decyzja o oddaniu organów Thomasa również pomogła jej poczuć, że z trudnej sytuacji tworzy coś pozytywnego.
„Potrzebowałem i chciałem, aby wyszło z tego coś dobrego i nie chciałem, aby ktokolwiek inny poczuł to, co ja czuję” - mówi Planton. „To był najlepszy sposób, w jaki wiedziałem, jak upewnić się, że nie inna mama lub członek rodziny, który musiałby pozwolić swojemu dziecku lub ukochanej osobie odejść, zanim będziesz gotowa. Nawet gdyby rodzina miała tylko kilka dodatkowych dni ze swoimi bliskimi, nazwałbym to sukcesem, ponieważ jest to kilka dodatkowych dni, których nie mieliby w innym przypadku ”.
Życie po przeszczepie
Od czasu przeszczepu komórek wysp trzustkowych Cruz może swobodnie żyć bez insuliny. Była w stanie uwolnić się od zmartwień związanych z nagłymi spadkami cukru we krwi i lękiem przed jedzeniem potraw, których nie przygotowała. Rozkoszowała się nawet pizzą, gorącymi lodami z krówką, a nawet swoim pierwszym Twinkie - wszystkimi potrawami, których nie mogła zjeść przed przeszczepem.
„To prawdziwa wolność” - mówi Cruz. „Któregoś dnia usiadłem do jedzenia. Nie myślałem o tym; Właśnie zjadłam. Myślałem, że o czymś zapomniałem i zdałem sobie sprawę, że to nie był test poziomu cukru we krwi ”.
Cruz dodaje, że przed przeszczepem unikała potraw z obawy, że zachoruje po jedzeniu potraw, których nie przygotowała. Teraz może pozbyć się tego strachu i uczestniczyć. Podróżowanie stało się łatwiejsze teraz, gdy nie musi już brać pod uwagę insuliny i igieł.
„Bardzo chciałabym móc rozmawiać z darczyńcami i biorcami” - mówi. "Dr. Kandeel chce przekazać tam wiadomość. W każdej chwili jestem gotowy, aby opowiedzieć swoją historię i dać komuś nadzieję ”.