Lara Antal / Verywell
Kluczowe wnioski
- Ceny insuliny w Stanach Zjednoczonych wzrosły trzykrotnie w ciągu ostatniej dekady. Pacjenci płacą teraz podwójną kwotę kosztów własnych.
- Eksperci twierdzą, że okaże się, czy zarządzenia wykonawcze zmienią cenę insuliny.
- Obecnie są producenci leków, którzy rządzą rynkiem w oparciu o insulinę - kwestia, która wpływa na koszty.
Ponad 34 miliony Amerykanów ma cukrzycę. 7 milionów z nich wymaga jakiejś formy insuliny. Jedną z największych obaw pacjentów i lekarzy przed wyborami i później jest rosnąca cena insuliny.
W ciągu ostatniej dekady koszt insuliny w Stanach Zjednoczonych potroił się. Według badań przeprowadzonych przez Yale School of Medicine, koszty własne pacjentów podwoiły się - sytuacja staje się tragiczna. Jeden na czterech pacjentów twierdzi, że racjonuje insulinę, ponieważ nie stać go na to, co w niektórych przypadkach doprowadziło do śmierci.
Stephanie Redmond, PharmD, CDE, BC-ADM
Bez wątpienia insulina ratuje życie i zaledwie dzień bez niej będzie wymagał hospitalizacji i może doprowadzić do śmierci tych pacjentów.
- Stephanie Redmond, PharmD, CDE, BC-ADM„Jeśli ktoś ma cukrzycę typu 1 lub jeśli ktoś doznał uszkodzenia trzustki, to są to przypadki, w których jego organizm nie wytwarza insuliny” - mówi firmie Verywell Stephanie Redmond, PharmD, CDE, BC-ADM, założycielka Diabetes Doctor. „Bez wątpienia insulina ratuje życie i zaledwie dzień bez niej będzie wymagał hospitalizacji i może doprowadzić do śmierci tych pacjentów”.
Zamówienia wykonawcze dotyczące cen leków
Po pierwszej debacie prezydenckiej prezydent Donald Trump stwierdził o insulinie: „Kupuję ją za tak tanio, że jest jak woda”. Oświadczenie wywołało pytania o ceny insuliny po serii zarządzeń, które Trump podpisał latem. Zlecenia te obejmowały język mający na celu obniżenie cen insuliny i innych leków dla Amerykanów.
Robin Feldman, profesor prawa, UC Hastings College of Law San Francisco
Trzeba by zobaczyć, jak te rozkazy zostały wdrożone, żeby wiedzieć, jak potężne i skuteczne będą.
- Robin Feldman, profesor prawa, UC Hastings College of Law San Francisco„W praktyce klinicznej wciąż widzimy wiele problemów z przystępnością cenową” - mówi Redmond. „Dlatego dla większości pracowników służby zdrowia nie jest jasne, kto otrzyma te korzyści wynikające z ograniczenia insuliny. Nawet ja jako ekspert naprawdę chciałbym uzyskać więcej wskazówek w tej sprawie. Istnieją wymagania kwalifikacyjne, których wielu pacjentów nadal nie spełnia ”.
„Jak w przypadku każdego porządku prawnego, diabeł tkwi w szczegółach”, mówi Robin Feldman, wybitny profesor prawa Arthur J. Goldberg na UC Hastings College of Law w San Francisco, mówi Verywell. „Trzeba byłoby zobaczyć, jak te rozkazy zostały wdrożone, aby wiedzieć, jak potężne i skuteczne będą. Będziemy jednak potrzebować pewnych zmian systemowych, aby spróbować rozwiązać problemy, które generalnie podnoszą ceny leków, aw szczególności ceny insuliny ”.
Koszt insuliny
Osoby chore na cukrzycę kosztują 2,3 razy więcej niż Amerykanie bez tej choroby. Jednym z najbardziej wpływowych czynników powodujących tę różnicę jest koszt insuliny. To, ile ludzie płacą z własnej kieszeni za insulinę, zależy od wielu zmiennych, w tym od tego, czy mają ubezpieczenie, jaki mają plan i szczegóły dotyczące pokrycia, takie jak udział własny w planie. Ilość insuliny i rodzaje insuliny potrzebne danej osobie do radzenia sobie z chorobą również różnią się w zależności od pacjenta.
Z doświadczenia jako lekarza i farmaceuty Redmond mówi, że większość pacjentów potrzebuje około dwóch fiolek insuliny na miesiąc lub jednego do dwóch opakowań wstrzykiwaczy z insuliną. Każde opakowanie ze wstrzykiwaczem odpowiada około jednej i pół fiolki. Cena za fiolkę insuliny waha się od 175 do 250 dolarów, a za opakowanie długopisów od 375 do 500 dolarów.
Raport Health Cost Institute wykazał, że Amerykanie z cukrzycą typu 1 (T1D) wydali średnio prawie 6000 USD na osobę na insulinę w samym tylko 2016 roku.
W 2016 r. Całkowity średni koszt apteki i leczenia z własnej kieszeni dla osób z cukrzycą osiągnął 18 500 USD - wzrost o 6000 USD w porównaniu z 2012 r. Zwiększone wydatki na insulinę stanowiły prawie połowę tego skoku.
Według badań przeprowadzonych przez grupę roboczą ds. Dostępu do insuliny i przystępności cenowej Amerykańskiego Towarzystwa Diabetologicznego, wśród dorosłych chorych na cukrzycę żyjących poniżej granicy ubóstwa około 24% używa insuliny.
Osoba z cukrzycą, która mieszka sama, może wydawać ponad połowę swojego rocznego dochodu na koszty insuliny z własnej kieszeni.
„Ceny są zbyt wysokie” - mówi Redmond. „Nie tylko dla insuliny, ale dla większości leków przeciwcukrzycowych. To wszystko jest nadal niesamowicie drogie ”.
Wiele osób chorych na cukrzycę ma również dodatkowe wydatki na niezbędne artykuły apteczne, takie jak paski testowe, strzykawki, czujniki do wszelkich technik diabetologicznych, dodatkowe leki na receptę, wizyty lekarskie i pobyty w szpitalu. Według raportu Health Cost Institute, potrzeby aptek innych niż insulinowe kosztują osoby z cukrzycą typu 1 średnio ponad 4000 USD w 2016 r. Dodatkowe wydatki medyczne kosztują średnio około 8500 USD.
Rola ubezpieczenia
Raport grupy roboczej ADA ds. Dostępu do insuliny i przystępności cenowej wykazał, że prawie połowa Amerykanów ma ubezpieczenie zdrowotne sponsorowane przez pracodawcę. Około 20% jest ubezpieczonych przez Medicaid, a 14% przez Medicare. Około 7% Amerykanów samodzielnie kupuje ubezpieczenie zdrowotne - bezpośrednio od ubezpieczyciela lub za pośrednictwem giełdy ubezpieczeń zdrowotnych. Około 9% Amerykanów pozostaje nieubezpieczonych.
Cukrzycę uważa się za stan istniejący wcześniej. Według badań opublikowanych wOpieka diabetologicznaszacuje się, że po wejściu w życie ustawy Affordable Care Act (ACA) ubezpieczenie objęło około 1,9 miliona nieubezpieczonych osób chorych na cukrzycę. Ponad połowa osób, które uzyskały ubezpieczenie, miała niskie dochody.
Jednak posiadanie ubezpieczenia nie oznacza, że insulina jest przystępna cenowo. Ubezpieczeni pacjenci często płacą dopłatę lub procent zamiast ceny katalogowej za swoją insulinę. Redmond twierdzi, że koszt może wynosić od 30 do 50 USD.
W przypadku planów zdrowotnych podlegających wysokiemu odliczeniu pacjenci muszą płacić cenę katalogową za swoją insulinę, dopóki nie zostanie spłacona kwota odliczenia, co często przekłada się na tysiące dolarów z własnej kieszeni. „Wielu pacjentów ma po prostu problem z zapłaceniem takiej kwoty” - mówi Redmond.
Odpowiedź firmy farmaceutycznej
Firmy farmaceutyczne zareagowały na krytykę dotyczącą wysokich cen - na przykład niektóre firmy oferują karty rabatowe. Jednak Redmond wyjaśnia, że nie pomaga to każdemu pacjentowi. „Nie możesz ich używać, jeśli masz Medicare, a wiele z nich ogranicza się do 100-150 USD” - mówi Redmond o programach rabatowych. „Więc jeśli masz wysoką możliwość odliczenia tysięcy dolarów, te kupony nie są zbyt pomocne, ponieważ ten pacjent może nadal płacić 300 dolarów z własnej kieszeni za insulinę lub więcej, dopóki ich odliczenie nie zostanie spełnione”.
Niektóre firmy farmaceutyczne rozpoczęły również programy pomocy dla pacjentów o niskich dochodach. „Są to dobre opcje, ale zajmują dużo czasu i kompetentny lekarz, który jest gotów poświęcić ten czas i pomóc im w wypełnianiu formularzy” - mówi Redmond, dodając, że wiele klinik nie ma certyfikowanych specjalistów ds. Opieki i edukacji diabetologicznej (CDCES) , pracownicy socjalni lub koordynatorzy opieki, którzy mogą pomóc.
Wielu producentów insuliny wdrożyło programy w odpowiedzi na COVID-19. Na przykład w kwietniu Novo Nordisk ogłosił, że zaoferuje bezpłatne 90-dniowe dostawy insuliny pacjentom, którzy stracili ubezpieczenie zdrowotne podczas pandemii.
Sanofi posiada również program tymczasowego dostępu, aby zapewnić pacjentom przeżywającym trudności finansowe, którzy kwalifikują się, 30-dniowy zapas leków.
Firma Eli Lilly uruchomiła w kwietniu Program wartości insuliny. Program oferuje 35-dolarową kartę współpłaconą dla osób nieubezpieczonych lub posiadających komercyjne ubezpieczenie. Lily niedawno ogłosiła w komunikacie prasowym, że będzie kontynuować ten program w dającej się przewidzieć przyszłości.
Co to oznacza dla Ciebie
Ty lub ktoś bliski możecie płacić wysokie ceny za insulinę. Skontaktuj się z producentem insuliny, aby sprawdzić, czy kwalifikujesz się do programu pomocy pacjentowi. Jeśli nie kwalifikujesz się do tych programów, porozmawiaj ze swoim lekarzem lub certyfikowanym specjalistą ds. Opieki i edukacji diabetologicznej (CDCES) na temat innych opcji.
Czynniki wpływające na ceny insuliny
Trzy firmy farmaceutyczne - Novo Nordisk, Sanofi-Aventis i Eli Lilly - kontrolują rynek, pozostawiając niewiele miejsca dla konkurencji. „Wielka trójka produkuje 90% globalnej podaży insuliny i prawie 100% podaży insuliny w USA” - mówi Feldman. „Obserwatorzy zauważyli, że wielka trójka ma tendencję do wzajemnego odzwierciedlania wzrostu cen insuliny. Kiedy jeden podnosi ceny, inni szybko za nim podążają ”.
Feldman mówi, że firmy nabrały biegłości w tak zwanym wiecznym wprowadzaniu zmian. „Evergreening obejmuje różne techniki rozszerzania ochrony na lek i blokowania konkurencji, która może obniżyć ceny”.
Evergreening obejmuje zarówno prawa patentowe, jak i niepatentowe, które wykluczają innych producentów leków z rynku insuliny.
Wiele markowych leków ma leki generyczne, które stają się preferowaną, tańszą alternatywą. Jednak Agencja ds. Żywności i Leków (FDA) w przeszłości traktowała insulinę jako leki biologiczny, który ma różne szlaki regulacyjne.
To rozróżnienie jest ważne, ponieważ leki, które są traktowane jako bardzo podobne do leków biologicznych, nazywane są lekami biopodobnymi, a nie lekami generycznymi. Leki biopodobne muszą przejść określoną ścieżkę zatwierdzenia.
Według American Diabetes Association oryginalne markowe insuliny przeszły przez ścieżkę lekową, a nie biologiczną, co oznaczało, że konkurenci nie mogli wprowadzić insuliny biopodobnej.
W marcu FDA przystąpiła do oznaczania insulin jako biologicznych, co otworzyło drzwi dla nowych leków biopodobnych, jednak przeszkody pozostają. Feldman mówi, że proces zatwierdzania leków biopodobnych jest bardziej skomplikowany niż w przypadku leków generycznych, a proces zastępowania w aptece jest również trudniejszy.
Robin Feldman, profesor prawa, UC Hastings College of Law San Francisco
Insulina to bardzo stary lek. Wiedzieliśmy o tym od dawna. Sto lat później pacjenci nie powinni za to płacić nosem.
- Robin Feldman, profesor prawa, UC Hastings College of Law San FranciscoPrzepisy stanowe zezwalają farmaceutom na automatyczne zastępowanie leków lekami generycznymi, ale takie automatyczne zastępowanie nie jest dostępne w przypadku leków biopodobnych. Lek biopodobny należy sklasyfikować jako wymienny, ale obecnie w Stanach Zjednoczonych nie ma leków wymiennych zatwierdzonych przez FDA.
„To ogromny wpływ” - mówi Feldman. „Ponieważ automatyczna substytucja jest sposobem, w jaki leki generyczne tradycyjnie wkraczają na rynek i obniżają ceny”.
FDA zatwierdziła tego lata długo działającą insulinę biopodobną o nazwie Semglee, jednak pacjenci i lekarze muszą wyraźnie poprosić o lek biopodobny ze względu na brak automatycznej substytucji. Feldman mówi, że historycznie tak się nie dzieje. „Ciekawie będzie zobaczyć, jak bardzo Semglee zmienia obecną dynamikę rynku” - mówi Feldman. „Nie wstrzymuję oddechu”.
Ponadto pośrednicy w łańcuchu dostaw insuliny mogą podnosić koszty lub powstrzymywać nowe leki przed zdobyciem przyczółka. „Istniejący gracze z dużym udziałem w rynku mogą wykorzystać rabaty ilościowe, aby zniechęcić [menedżerów świadczeń aptecznych] i planów zdrowotnych do objęcia nowego uczestnika” - mówi Feldman.
Najważniejsze jest to, że monopol trzech firm szkodzi ludziom chorym na cukrzycę. „Insulina to bardzo stary lek” - mówi Feldman. „Wiedzieliśmy o tym od dawna. Sto lat później pacjenci nie powinni za to płacić nosem ”.