Co wiemy o muzykoterapii chorych na raka? Wiemy, że ogólnie muzyka ma na nas duży wpływ. Może wywołać uśmiech, gdy jesteśmy zestresowani. Może wyprowadzić nas z robotycznego trybu „robienia” i nawiązać kontakt z naszą „stroną uczuciową”. Ale co z ludźmi żyjącymi z rakiem? Czy badania mówią nam, co robią nasze serca - że muzyka może coś zmienić?
Klaus Vedfelt / Getty ImagesBadania nie zawiodły i wydaje się, że dźwięk muzyki naprawdę pomaga ludziom wspinać się na góry, które nazywamy leczeniem raka. Może nawet powodować bicie naszych serc - nie jak ptak - ale w zdrowszy sposób. Obecnie istnieje 30 ośrodków onkologicznych wyznaczonych przez National Cancer Institute, które oferują muzykoterapię jako integracyjną terapię raka.
Przeprowadzono zaskakującą liczbę badań, które miały na celu zbadanie potencjalnych korzyści płynących z muzyki dla pacjentów z rakiem. Wydawałoby się, że intuicyjnie domyślamy się, że muzyka ma jakąś rolę. Czego się nauczyliśmy?
Korzyści emocjonalne i psychologiczne
Emocje towarzyszące rakowi mogą czasami wydawać się kolejką górską. A ta kolejka górska może jechać w obie strony - wydaje się - w ciągu zaledwie kilku minut. Czy muzyka pomaga ludziom radzić sobie z emocjonalnymi wzlotami i upadkami? A co z lękami?
Zmniejszony niepokój i lepszy nastrój: w kilku recenzjach przeanalizowano kilka dotychczasowych badań oceniających wpływ muzyki na nastrój i lęk u osób z rakiem. Przytłaczającym wnioskiem z tych badań było to, że muzyka zmniejsza niepokój i ma silny pozytywny wpływ na zdolność ludzi do radzenia sobie z rakiem. Badaniami objęto osoby, które brały udział w muzykoterapii w ramach programu szpitalnego, a także osoby, które po prostu słuchały nagranej muzyki. Jedna z recenzji wykazała również, że muzyka może być pomocna w łagodzeniu depresji związanej z rakiem.
Poprawa jakości życia: Przegląd badań dotyczących pacjentów w placówkach opieki paliatywnej potwierdził te i inne korzyści, stwierdzając, że muzyka była związana z poprawą ogólnej jakości życia tych pacjentów z rakiem.
Lepsza kontrola bólu: w niektórych wspomnianych badaniach odnotowano zmniejszenie bólu, ale wpływ muzyki na ból badano szczególnie wśród osób, które przeszły operację z powodu raka płuc. Pacjenci ci nie tylko odczuwali mniejszy ból niż ci, którym nie zaproponowano muzykoterapii, ale mieli zmniejszone zapotrzebowanie na leki przeciwbólowe. Ponieważ leki przeciwbólowe mogą mieć znaczące skutki uboczne, było to zachęcające odkrycie.
Zmniejszona duszność: co najmniej jedno badanie dotyczyło wpływu muzyki na uczucie duszności, przy czym muzyka zmniejsza uczucie duszności, zapewniając jednocześnie znaczące wsparcie duchowe.
Korzyści fizyczne
Fizyczne korzyści płynące z muzyki nie zostały zbadane pod kątem korzyści emocjonalnych, ale to, co widzieliśmy do tej pory, jest zachęcające.
Wpływ parametrów życiowych: U pacjentów z rakiem uczestniczących w badaniach muzykoterapeutycznych zaobserwowano niewielką poprawę parametrów życiowych, w tym zmniejszenie częstości akcji serca, zmniejszenie częstości oddechów i obniżenie ciśnienia krwi.
Wzrost liczby komórek naturalnych zabójców: Kilka badań na zdrowych ochotnikach wykazało, że słuchanie muzyki spowodowało wzrost liczby, a także aktywności komórek naturalnych zabójców w organizmie. Naturalne komórki zabójcze są agresywną częścią naszego układu odpornościowego, która pomaga w eliminacji komórek rakowych.
Korzyści z muzyki dla rodzinnych opiekunów raka
Niewiele osób doświadcza raka w izolacji, a niektórzy ludzie, którzy przeżyli raka, zauważyli nawet, że uważają, że ich doświadczenia z rakiem były trudniejsze dla ich bliskich niż dla nich samych. Rak jest chorobą rodzinną i często zapominamy o potrzebach tych, którzy są zajęci ich zaspokajaniem.
Na szczęście jedno badanie dotyczyło osób, które opiekowały się śmiertelnie chorą ukochaną osobą chorą na raka. Tym opiekunom i pacjentom chorym na raka zaoferowano program muzykoterapii domowej, a wyniki wskazały, że nie tylko pacjenci chorzy na raka docenili ten program, ale przyniosły one podwójną korzyść opiekunom.
Podwójna korzyść? Warto przypomnieć, że jedną z największych frustracji rodzinnych opiekunów nieuleczalnie chorych na raka jest poczucie bezradności. W tym badaniu opiekunowie nie tylko doświadczali własnej radości (którą można by nazwać radością autonomiczną), ale także doświadczali „radości opiekuna”. Możliwość zapewnienia muzyki dała tym opiekunom poczucie wzmocnienia. Mogli zrobić coś konkretnego dla ukochanej osoby, póki ich ukochana osoba jeszcze żyła.
Ta korzyść trwała poza utratę ukochanej osoby. Po śmierci opiekunowie mogli spojrzeć wstecz na czas, w którym dzielili się muzyką z ukochaną osobą z poczuciem radości i więzi, przepełnieni szczęśliwymi wspomnieniami i „uczuciem nadziei”.
Potencjalne skutki uboczne
Oczywiście muzyka może mieć kilka efektów ubocznych. Jeśli muzyka sprawia, że chcesz zatańczyć jig dzień po operacji, może to nie być rozsądne. Prawdopodobnie najlepiej też unikać muzyki, która przypominałaby ci o trudnym etapie życia, którego nie chcesz przeżywać na nowo. Jednak ogólnie rzecz biorąc, muzyka wydaje się dostarczać pewnych pozytywnych pociech przy niewielkim strachu przed skutkami ubocznymi.
Muzyka w życiu - przełożenie badań na wspinaczkę na własną górę
Jak możesz dodać więcej muzyki do swojego życia, gdy walczysz z rakiem? Poświęć chwilę na burzę mózgów. Wolisz grać muzykę czy słuchać muzyki? Czy masz instrument, który się zakurzył? Czy w szafie chowają się płyty CD, których chciałeś posłuchać dekadę temu?
Następnie zastanów się, jakie rodzaje muzyki lubisz. Jaka muzyka sprawia, że czujesz się dobrze? Jedna kobieta chora na raka odkopała muzykę, której używała, kiedy urodziła córkę. Odkryła, że używanie tej samej muzyki podczas chemioterapii nie tylko dało jej poczucie spokoju, jaki miała wtedy, ale także napełniło ją cennymi wspomnieniami. Dla niektórych z nas taśma robocza może nie wywoływać myśli o odprężeniu, ale chodzi o to samo. Pomyśl o sposobach, w jakie muzyka dawała Ci radość w przeszłości.
Najlepsza muzyka do uzdrowienia
Oczywiście nie każda muzyka będzie pomocna. Nienawistna muzyka lub głośny heavy metal mogą nie być najlepsze, ale zależy to od twoich osobistych upodobań. W badaniach dotyczących funkcji odpornościowych stwierdzono, że „muzyka alkaliczna” była jedną z najlepszych. Muzyka w tej kategorii obejmuje takie rzeczy, jak kojąca muzyka klasyczna, muzyka wschodnioindyjska, muzyka harfowa i na początek brazylijska gitara. Zapytaj znajomych lub osoby z Twojej grupy wsparcia onkologicznej, co im się podoba. Prawdopodobnie usłyszysz mocne opinie!
Pomysły i zasoby
Niektóre ośrodki onkologiczne zapewniają muzykoterapię lub mają pod ręką muzykę do wypożyczenia. Na przykład University of Michigan Comprehensive Cancer Center udostępnia płyty CD, które można wypożyczyć, z kilkoma utworami, które można pobrać z ich strony internetowej.
Sprawdź swoją kolekcję muzyki, swojego iPoda lub bibliotekę. YouTube zapewnia szybki sposób odtwarzania wielu piosenek. Wygląda na to, że ludzie zawsze się zastanawiają, jakie prezenty przynieść komuś z rakiem. Być może muzyka pasowałaby do tego rachunku. Udostępnimy listę, której używamy do wybierania muzyki do relaksu i nie zawiedliśmy się. Sprawdź te 7 najlepszych płyt CD, aby się zrelaksować i odprężyć.
Kreatywność i rak
Jeśli nie lubisz muzyki lub szukasz dalszych kreatywnych sposobów radzenia sobie z leczeniem raka, pomysłów jest mnóstwo. Na przykład możesz cieszyć się terapią sztuką, nawet jeśli nie jesteś artystą. Sprawdź korzyści i zasoby arteterapii dla osób chorych na raka. A może myślałeś o zapisaniu w dzienniku swojej podróży z rakiem. Zapoznaj się z tymi korzyściami i wskazówkami dotyczącymi prowadzenia dzienników dla pacjentów chorych na raka.